Potrzebujesz pomocy? Napisz do nas fundacja@pomocnadlonpowypadku.pl

Gdy po wypadku WALCZYSZ SAModzielnie






GDY PO WYPADKU
WALCZYSZ SAMODZIELNIE






Wiem jak to jest...gdy życie rozpada się w drobny mak. Ten moment, w którym budzisz się po wypadku i dociera do Ciebie, że już nigdy nie będzie tak samo. Już nie odzyskasz swojego dawnego życia, a wszystkie plany i marzenia stają się odległymi planetami w innej galaktyce. Te chwile, w których nie potrafisz rozróżnić, czy bardziej boli zmasakrowane ciało, czy druzgocące myśli, które jak na złość wyrzucają nadzieję. Te długie dni spędzone w szpitalu i rosnący każdego dnia...wielki znak zapytania. Co będzie dalej? Jak mam żyć? Co zrobić?

Czasem wystarczy pozwolić sobie pomóc...

Miałem szczęście spotkać ludzi, którzy wnieśli w mroczne dni pierwsze promienie wiary. To właśnie oni sprawili, że w gęstej mgle depresji która panoszyła się w mojej głowie zaczynałem dostrzegać iskierkę, która chciała żyć. Długo to trwało, zanim ja też poczułem, że chcę żyć i ...mimo, że lekarze dawali mi tylko 1 % szans na przeżycie, chyba złapałem się właśnie tej iskry. DZISIAJ ŻYJĘ. Jestem. Chodzę, biegam, oddycham pełną piersią mimo że moje żebra podtrzymywane są tytanowymi listwami. Mam zupełnie nowe plany i inne marzenia. Moje życie nabrało innych barw i wiesz...czasami nawet myślę sobie, że jest lepiej niż mogłem to sobie kiedykolwiek wyobrazić.

Być może teraz zupełnie nie możesz w to uwierzyć, że kiedyś TY też pomyślisz „jest lepiej niż w marzeniach”. Jednak to prawda. Tak właśnie może się stać jeśli tylko pozwolisz sobie pomóc. Przyjmij moją POMOCNĄ DŁOŃ. Razem przejdziemy najtrudniejszy dla Ciebie etap. Razem stworzymy Twoje NOWE ŻYCIE. A ja zrobię wszystko co w mojej mocy, aby dodać Ci wiary, wspierać na każdym kroku i ...ustrzec przed pułapkami.

PUŁAPKI  w drodze zwaną WALKĄ o ŻYCIE

Jest ich całkiem sporo. Pierwszą najgorszą jest nastawienie psychiczne. Niestety, gdy walczysz z tym samodzielnie jest cholernie ciężko. To etap, który może wyposażyć Cię w siłę lub...osłabić do tego stopnia, że najlepsi lekarze i rehabilitanci będą bezsilni. To TWOJA wewnętrzna MOC jest fundamentem.
Następnie ŚRODKI FINANSOWE. To wyjątkowo „drażliwy” temat. Teoretycznie dostaniesz odszkodowanie, jednak ten proces może przypominać gęsty, ciemny las. Być może znasz już kilka historii osób, które przez podpisanie szkodliwej ugody otrzymali zaledwie 30% należnej kwoty. Być może docierają do Ciebie bardzo różne opinie, które dosłownie utrudniają podjęcie jakiejkolwiek decyzji. Jak wiesz...byłem tam. Dzisiaj wiem, że można uzyskać GODNE, czyli najwyższe możliwe odszkodowanie. Co więcej, można uzyskać dodatkowo ZADOŚĆUCZYNIENIE. Do tego jednak niezbędna jest profesjonalna prawnicza, ale i ludzka pomoc. Teraz mogę podzielić się wiedzą, którą zdobyłem walcząc o swoje życie. Ty nie musisz już samodzielnie przechodzić przez ten ciemny las...
Jednocześnie nieustającym tematem będzie proces Twojego leczenia oraz rehabilitacji. Mógłbym teraz przez kilka godzin opisywać jak wiele różnych „pułapek” może się pojawić. Jednak myślę, że o wiele ważniejsze jest to, aby zawsze skupiać się na MOŻLIWOŚCIACH które istnieją. Nawet jeśli ich w tej chwili nie dostrzegasz to gwarantuję Ci, że są. Przyjmij moją POMOCNĄ DŁOŃ, a pomogę Ci znaleźć światło tam gdzie teraz widzisz tylko ciemność.

Najważniejsze, że ŻYJESZ

To oznacza, że jeszcze WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ.
Możesz zacząć wszystko OD NOWA. Inaczej.

Pozdrawiam Cię
Krzysztof Sałajczyk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *